"Póki mi starczy sił będę marzyć i będę żyć"

22:36

Mam ostatnio fazę na Anię Dąbrowską. Płytę, którą dostałam na urodziny słucham codziennie nawet do samochodu zabieram;dd. 

Praca nad kartkami wre. Wystarczy posklejać i już jedna partia będzie gotowa. 

Trzeba by jeszcze machnąć szybciorem kartkę urodzinową, a może by tak nawet dzisiaj, gdyż w domu cichutko rodzeństwo me wybyło.

Moja bratnia dusza skręciła kostkę i zostałam sama na placu boju. 
Martuś wracaj jak najszybciej, bo co ja sama pocznę;pp

Jutro ostatni mecz drużyny kuzyna, w niedzielę mojej drużyny i koniec sezonu piłkarskiego, trzeba czekać do kwietnia. 

Pozostaje mi czekać aż spadnie śnieg i wybyć na narty.

Po cichu liczyłam, że jak w sobotę pojedziemy do cioci na urodziny to może rano by tak na biegówki do Jakuszyc, ale nici z tego bo nawet tam nie ma jeszcze śniegu;pp.
A jeszcze własna ma chrzestna przysłała mi takie oto zdjęcie z Kasprowego Wierchu:



Zmykam zrobić jeszcze jakieś karteczki, odezwę się po weekendzie jak wrócę z wyjazdu:))

You Might Also Like

4 komentarze

  1. Czekam z niecierpliwością na te cudeńka, które tak w zaciszu tworzysz! ;)
    Oj taaak, liczymy na śnieg. Choć moje nartowe plany w tym roku chwilowo pod wielkim znakiem zapytania! ;) Trzymaj się ciepło - moja bratnio duszo! ;**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martuś do ferii się wykurujesz:)) A kartki jak skończę to pokażę:))

      Usuń
  2. Kartki chce widzieć i nie ma to tamto!! :D

    OdpowiedzUsuń

Subscribe