To już poniedziałek, a dopiero co była sobota i wracałam z turnieju piłkarskiego Dobiegniew Cup. Użyję słów jednego z "moich" piłkarzy;p. Było zajebiście. Najlepszy tydzień forever. Najlepsze dzieciaki i młodzież pod słońcem. Za rok jedziemy znowu a jakby inaczej;d. No nic, że zawodnicy musieli jechać 8h pociągiem a my 6 autem z bagażami. Dla nich to była przyjemność:) Dla mnie też, przecież ja uwielbiam jeździć samochodem.
Jedynie w tym roku nie dotarliśmy nad wodę bo pogoda była w kratkę, ale za to do grania cudowna.
Wiecie co Wam powiem dla nas nie ważne miejsca, puchar czy tam jakieś inne nagrody. Dla nas ważna dobra zabawa, a ta była wyśmienita cały tydzień. Chociaż nie powiem czwarte miejsce starszych cieszy bardzo, a walczyli do końca. Jak to powiedział dziennikarz po meczu: "Wszyscy grają, a Niemcy wygrywają". Niestety poziom sędziowania był na niskim poziomie....
Te śmiechy w pokoju od rana, wspólna kawa ze starszymi, pogaduchy na korytarzu. Och będzie tego brakować, ale przecież za niedługo sezon się zacznie znowu ich będę widywać prawie w tym samym składzie. Kieło odchodzi, ale niech się rozwija chłopak, przecież miejsce w loży vipowskiej mam załatwione;p
Go mi było najbardziej szkoda, biedak wrócił z wybitym barkiem. Za to ja miałam towarzysza podróży, że hej. Całą drogę nadawał, no nic a nic mnie nie muliło;p. 16-latek dzisiejszy solenizant a mądry jakby już przeżył nie wiadomo ile lat. Ach gdzie szukać takich facetów;d? Rozmowy z nim dawały wiele do myślenia...
Wiecie co Wam powiem ja bardzo nie lubię jak mi ktoś mówi przez Pani;d. A Dawidziowi czasami się to jeszcze zdarzało, ale jak widział mój wzrok to zaraz wiedział, że jak coś chce ze mną załatwić to musi mówić po imieniu i momentalnie się poprawiał na Madzia;d
Cudowny tydzień, będę go pamiętać długo. Pakować się nawet nie umiem na wakacje, bo co chwilę przeglądam zdjęcia wspominam. Wspomnień mam mnóstwo. Oj zżyliśmy się przez ten tydzień. Nie ważne kto ma ile lat, w jakim klubie gra. Tworzyliśmy jedność. Bez codziennej wymiany wiadomości żyć nie umiemy.
Część wspomnień niech zostanie naszą słodką tajemnicą:))
Kocham Was moje robaczki:*
Dziękuję za cudowny tydzień<3
Taka mała garstka zdjęć, a jest ich około tysiaka;p
Tak to się się cieszymy wszyscy po awansie do półfinałów:))
Urodziny też musiały być, wzruszony solenizant a to najważniejsze:)
Ten puchar jest nasz, nie oddamy nikomu;d
Z Sylwią:*
Całą drużyną młodszych kibicujemy tym ciut starszym.
Moje robaczki<3
Na zabawę przyszedł czas;d
Parę osób brakuje, ale za cudowny tydzień dziękuję wszystkim:**
Zamyślony Madziolek;p
Tak rodzą się przyjaźnie od najmłodszych lat:)) Aż miło patrzeć:)
Koncerty:))
Z drugiej strony też się przyda podpowiedź;dd
Podziękowania należą się również tym młodszych,którzy w trudnych chwilach pomogli starszym swoją grą:))
