Wtorek - 16.07.2013r.

23:53

Dzień spędzony na wygłupach w basenie oraz nad morzem. Nad morzem było piękne. Podziwialiśmy piękne rafy koralowe, pełno kolorowych rybek. Wszyscy mieli już buty do wody więc w miarę bezpiecznie mogliśmy do morza wchodzić. Mogłabym podziwiać cały dzień podwodny świat. 

Dzień bez partyjki w karty byłby dniem straconym więc graliśmy już nawet w ciągu dnia.
Pod wieczór zanim nie ściemniło się bardzo poszliśmy grać w tenisa. Śmiechu było co nie miara, bo ja już tak dawno nie grałam, że hoho. 
Mecze dalej trwały a Marta z Adrianem poszli "niby"do pokoi,ale w połowie stwierdzili, że po co tyle chodzić to pójdą prosto na kolację. Reszta młodszej ekipy poszła po 30 minutach na kolację zdążyła zjeść i zaczęły się poszukiwania Marty i Adika gdyż obie karty do pokoju wzięli oni. Totalna masakra, każdy chciał już być w pokoju. W przynajmniej jednym a tu do żadnego nie mieliśmy karty. Zostało nam czekanie na balkonie chłopaków, aż "gwiazdy" przyjdą;p. 

Kary żadnej nie wymyśliliśmy chociaż kusiło nas bardzo z Kamilem mym;pp

Wieczór spędzony w tym samym hotelu co dnia poprzedniego, później spacer do amfiteatru, a tam zmagania par z różnych krajów. Wygrali Polacy:))


z tatą:)




z Martą:*


z Adrianem, tatą i mamą:)







z Gosią i Adim:*






Moje kochane mordki: Michał i Kamil:)




prywatna sprzątaczka kortu;pp

wiariatki:D 


ubrany łabędź





z Martą, Adrianem i Kamilem:*













z panią Beatą, tatą i mamą:)

o tej porze w Egipcie to ciemno jakby była już co najmniej 21.30


You Might Also Like

4 komentarze

  1. hahaha ubrany łabędź! :D bardzo przystojny!

    OdpowiedzUsuń
  2. A widzisz Madziu, mój łabędź ma powodzenie! :D
    A co byście bez tych "gwiazdeczek" zrobili?;P Było by nudno! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo łabędź jest ok;pp. No nie wiem może byśmy dali radę bez Was;dd.

      Usuń

Subscribe