Taka oto kartka powstała z okazji 80-tych urodzin chrzestnej mojego taty. Ciocia zadowolona a to najważniejsze. ...
Mam ostatnio fazę na Anię Dąbrowską. Płytę, którą dostałam na urodziny słucham codziennie nawet do samochodu zabieram;dd.
Praca nad kartkami wre. Wystarczy posklejać i już jedna partia będzie gotowa.
Trzeba by jeszcze machnąć szybciorem kartkę urodzinową, a może by tak nawet dzisiaj, gdyż w domu cichutko rodzeństwo me wybyło.
Moja bratnia dusza skręciła kostkę i zostałam sama na placu boju.
Martuś wracaj jak najszybciej, bo co ja sama pocznę;pp
Jutro ostatni mecz drużyny kuzyna, w niedzielę mojej drużyny i koniec sezonu piłkarskiego, trzeba czekać do kwietnia.
Pozostaje mi czekać aż spadnie śnieg i wybyć na narty.
Po cichu liczyłam, że jak w sobotę pojedziemy do cioci na urodziny to może rano by tak na biegówki do Jakuszyc, ale nici z tego bo nawet tam nie ma jeszcze śniegu;pp.
A jeszcze własna ma chrzestna przysłała mi takie oto zdjęcie z Kasprowego Wierchu:
Zmykam zrobić jeszcze jakieś karteczki, odezwę się po weekendzie jak wrócę z wyjazdu:))
Zostałam zaproszona przez Martę to tej zabawy:) Dziękuję bardzo:)) To moje odpowiedzi: 1. Ulubiona piosenka? "Księżniczka" Sylwii Grzeszczak<3<3 2. Kuchnia włoska, czy tradycyjna? włoska 3. Wymarzony prezent na święta? Konkretnego nie mam, ucieszę się ze wszystkiego:)) 4. Ulubiona potrawa? lasagne 5. Jaki zapach świeczki? wanilia 6. Lubisz deszcz? Za co? Za to, że po deszczu nie muszę podlewać kwiatków;dd 7. Gdybyś miała wyjechać, to...
Dzisiejsza notka o bardzo zdolnej Noelce:)) Chciałam się Wam pochwalić co dla mnie zrobiła ze zdjęć z wczasów:). Jestem zachwycona, to jest po prostu piękne. Zwie się to scrap digital(Nati jak źle to mnie popraw;dd). Fajnie jest mieć znajomą poznaną przez bloga, która zawsze jest chętna do pomocy:)) Bardzo, bardzo dziękuję Ci Natalio:** ...
... pochwalę się tylko kartką wykonaną dla Oliwii by nie było, że blog padł;p. Myślę, że o akcji słyszeliście. Nie mam ani chęci ani ochoty pisać dzisiaj więcej, zmykam zrobić kartkę na poprawienie humoru. ...
Wiem, wiem zaniedbałam bloga i to bardzo.
Jakoś czasu i weny brak.
Leń jakiś zawitał.
Ale czas najwyższy go wygonić i zacząć tworzyć kartki Bożonarodzeniowe.
Czas nagli a kartek do zrobienia trochę jest.
Zbliża się wielkimi krokami koniec sezonu piłkarskiego, w sumie już wszystkie drużyny młodzieżowe pokończyły.
Co ja będę tyle miesięcy robić bez piłki;dd?
Wiem, pewnie spadnie śnieg i będę ganiać z łopatą i odgarniać;pp
Na pewno chcę na narty biegowe do Jakuszyc.
Pokochałam je wielką miłością jak piłkę:)
Tygodnie mijają mi bardzo szybko, dopiero co jest poniedziałek a już piątek.
W środę byłam na filmie "Mój biegun" podobał mi się bardzo, ale jak to ja 3/4 filmu przeryczałam.
Wczoraj mecze w doborowym towarzystwie, nawet deszcz nam nie przeszkadzał.
Humory wszyscy mieli:))
Dzisiaj zakupy w Ikei, trzeba siostrze remont zrobić, ale takich tłumów w sklepie to ja dawno nie widziałam.
Problem zaparkować i te przeciskanie między ludźmi.
Wykończyły mnie te zakupy.
Zaś popołudnie spędzone u babci i dziadka. Uwielbiam do nich jeździć.
Dobrze, że mam ich tak blisko.
A jak jeszcze przyjdą kuzynki to już w ogóle śmiechu co nie miara;pp
Do wakacji zostało 230 dni, dzięki mej kuzynce wiem ile;**
Plany są a jak.
To one motywują mnie do pracy.
Na pewno będzie turniej z mymi kochanymi dzieciakami:))
No i oczywiście wczasy z ekipą z Egiptu.
A to nasze miejsce docelowe. Ciekawe czy zgadniecie gdzie wybędziemy?
Noelka i Marta nie podpowiadać;dd

Foto by Marcik:))
A teraz piosenka, którą słucham ostatnio na okrągło:
Pod tym hasłem w Rybniku na meczach I Ligi odbywa się dziecięca eskorta piłkarzy.
W piątek 18 października to dzieciaki naszego klubu wyprowadzali zawodników ROW-u.
Przeżywali to te nasze maluchy kochane, że hoho.
Niektórzy rano jak wstali to w domu się rodziców pytali by się upewnić
czy to dzisiaj ten magiczny dzień, ich dzień:))
Przed meczem wszyscy poprzybijali piątki z Senegalczykiem Indrissa Cisse.
Gwiazdki moje kochane potem z nikim tą samą ręką piątek nie przybijali.
Nawet w domu nie pozwolili sobie umyć łapek;dd.
Na pamiątkę dostali gadżety klubowe i baloniki:))
Już się zgłosili, że oni chętnie by jakąś drużynę wyprowadzali na boisko:)
Miał być filmik, ale niestety będą tylko zdjęcia:
Na pamiątkę dostali gadżety klubowe i baloniki:))
Już się zgłosili, że oni chętnie by jakąś drużynę wyprowadzali na boisko:)
Miał być filmik, ale niestety będą tylko zdjęcia: