5 lat temu...
22:44
Tak ten czas zapiernicza, że aż nie możliwe. To już 5 lat minęło od Studniówki. W piątek Marta będzie mieć ten dzień i tak mi się przypomniało jak wyglądała moja. Na pewno był to niezapomniany dzień. Towarzyszył mi brat. Zabawa była przednia wytańczył się człowiek, a teraz przynajmniej jest co wspominać i jest okazja na spotkanie klasowe:))
A macie zdjęcia tylko się nie przestraszcie, bo wtedy mnie było trochę więcej;p
A macie zdjęcia tylko się nie przestraszcie, bo wtedy mnie było trochę więcej;p
Jeśli w gronie moich czytelników jacyś maturzyści to życzę Wam udanej zabawy za Studniówce:))
2 komentarze
O jaka laseeczka :D
OdpowiedzUsuńmasz rację, czas zapiernicza jak szalony!!
Dzięki:))
Usuń